Każdego dnia możesz spotkać osobę, która potrzebuje natychmiastowej pomocy. Człowiek leżący na ulicy, na przystanku lub w innym nietypowym miejscu może być w stanie zagrożenia życia. Nie zakładaj z góry, że to pijak, osoba nietrzeźwa, czy w kryzysie bezdomności -  może być chora i potrzebować natychmiastowej pomocy!

Nie dowiesz się tego dopóki nie sprawdzisz!

Jak się zachować?

1. Nie bój się! Podejdź i sprawdź stan osoby.

• Sprawdź czy jest z nią kontakt i czy oddycha.
• Nie ignoruj! To człowiek - nawet jeśli brzydko pachnie i wygląda.

2. Jeśli nie oddycha to znaczy, że zatrzymało się krążenie - liczy się każda sekunda!

• Nie trać więc czasu na poszukiwanie tętna.
• Rozpocznij uciskanie klatki piersiowej (30 uciśnięć na 2 wdechy)
• Jeśli obawiasz się, że nie dasz rady, czy się brzydzisz zrezygnuj ze sztucznego oddychania - wykonuj tzw. „masaż serca" czyli samo uciskanie klatki piersiowej.
• Resuscytacja podjęta w ciągu 4 minut może uratować życie!
• Jeżeli nie masz wiedzy lub odwagi - poproś o pomoc.
• Pełna instrukcja udzielania pierwszej pomocy TUTAJ.

3. Zadzwoń po pomoc.

• Dzwoń na 112 (Centrum Powiadamiania Ratunkowego) lub na 999 (Pogotowie Ratunkowe) - w tym przypadku dodzwonisz się bezpośrednio do dyspozytora medycznego w stacji pogotowia ratunkowego.
• Ty jesteś na miejscu, Ty wiesz najlepiej, Ty będziesz mógł odpowiedzieć na pytania dyspozytora medycznego.
• Nie dzwoń na policję ani do straży miejskiej - to strata czasu i niepotrzebny szum informacyjny!

4. Słuchaj poleceń dyspozytora medycznego. To doświadczony fachowiec, który oprócz przyjęcia zgłoszenia potrafi zdalnie pokierować Twoim działaniem nawet jeśli nie masz pojęcia o udzielaniu pierwszej pomocy.

5. Użyj defibrylatora AED, jeśli jest dostępny. Urządzenie samo instruuje, co robić - nie musisz mieć przeszkolenia.

6. Nie obawiaj się konsekwencji prawnych!

• Przestępstwem jest nieudzielenie pomocy, a nie jej niefachowe wykonanie!
• Art. 162 § 1 Kodeksu Karnego: "Kto człowiekowi znajdującemu się w położeniu grożącym bezpośrednim niebezpieczeństwem utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu nie udziela pomocy, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3".
• Każda pomoc jest lepsza od pozostawienia chorego samemu sobie.

7. Nie martw się o połamane żebra! Złamane żebra to częsty skutek resuscytacji, ale lepiej żyć z połamanymi żebrami niż umrzeć. Żebra się zrosną,  zaś zmarłemu życia się nie przywróci. Według opinii ratowników medycznych, mających na koncie tysiące resuscytacji, żebra łamią się z reguły w miejscu połączenia z mostkiem. Sytuacje, kiedy złamane żebro przebije płuco właściwie się nie zdarzają. To kolejna wprowadzająca w błąd informacja.

Pamiętaj ! Zatrzymanie krążenia bez resuscytacji to pewna śmierć.

Pamiętaj ! Im szybciej zostaną powiadomione służby ratunkowe tym szybciej przybędą na miejsce!